Dodam jeszcze, że przed zauważeniem dziecka cały czas zjeżdżałam z ręką na tylnym hamulcu, czyli nie jechałam z zawrotną prędkością a do zderzenia doszło na ścieżce rowerowej. Na szczęście chłopcu nic się nie stało i nie było by sprawy gdyby nie ojciec dziecka, który po zrzuceniu na mnie masy inwektyw wezwał policje i
Rowerzysta wyprzedzał pojazd na przejściu dla pieszych z prawej strony nie na wyznaczonej ścieżce rowerowej bo nie jest tam wymalowana. To są co najmniej dwa wykroczenia rowerzysty jako uczestnika ruchu drogowego. Plus jeszcze brak wyobraźni( nie jest karalne ale może życie uratować)
Wówczas niezbędne staje się wezwanie na miejsce policji. Sprawca zdarzenia otrzyma od funkcjonariuszy mandat, który następnie może stanowić dowód w sądzie gdyby rowerzysta nie wyraził chęci pokrycia strat. Warto tutaj zauważyć, że niestety bardzo często pozostaje wówczas droga powództwa cywilnego.
Potrącenie 26-latki na oznakowanym przejeździe rowerowym w centrum Opola. Autem kierował 81-latek.(Zdjecia&Wideo) Wypadek pomiędzy Strzelcami Opolskimi a Rozmierką.
Jeżeli chcesz się z nami bezpłatnie skonsultować w sprawie o odszkodowanie za potrącenie rowerzysty: zadzwoń pod numer: 690 453 226. wyślij wiadomość na adres: biuro@kancelaria-effect.pl. wyślij wiadomość przez formularz kontaktowy 24/7. Szybko i bezpłatnie dokonamy analizy sprawy oraz przedstawimy propozycję jej poprowadzenia.
No to po kolei: Ograniczenie prędkości dla rowerzystów – nie, nie ma znaczenia, jaki to rower. Owszem, rowery elektryczne mają wbudowane w pewnym sensie ograniczenie do 25 km/h, ale nie jest to ograniczenie, które powoduje, że nie da się nim rozpędzić do wyższych prędkości – wystarczy mocniejsza noga albo kawałek z górki i nic nie stoi na przeszkodzie, żeby pojechać dużo
mhrr. 18 czerwca 2022, 20:02 Pleszew. Potrącenie rowerzystki na ścieżce rowerowej na ulicy Ogrodowej w Pleszewie Gdzie suszą w PleszewiePotrącenie rowerzystki. W sobotę, 18 czerwca około godziny doszło do potrącenia rowerzystki na ulicy Ogrodowej w Pleszewie. Do zdarzenia doszło na ścieżce rowerowejPleszew. Potrącenie rowerzystki W sobotę, 18 czerwca około godziny doszło do potrącenia rowerzystki na ulicy Ogrodowej w Pleszewie. Do zdarzenia doszło na ścieżce rowerowej. Na miejscu pojawiła się policja, straż oraz pogotowie. Kobieta została zabrana do szpitala. Policja ustala przyczynę 18 czerwca o godz. w Pleszewie na ul. Ogrodowej doszło do potracenia rowerzystki. Kierowca opla, 77 letni mieszkaniec gm. Pleszew nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu rowerzystce, 47 letniej mieszkance gm. Gizalki . Sprawca ukarany mandatem karnym - inf. st. asp. Monika Kołaska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pleszewie. ZOBACZ RÓWNIEŻ: Pleszew. Śp. starszy chorąży Jerzy Szymczak odznaczony Krzyż... Tłumy na spotkaniu z pleszewianinem! Promocja książki "Mająt... Bal Ósmoklasisty 2022 w Szkole Podstawowej nr 2 w Pleszewie.... Pleszew. Słoneczny Festyn Rodzinny w Przedszkolu Słoneczne w... Boże Ciało 2022. Tłumy na procesji Bożego Ciała w Pleszewie.... Pleszew. Nie tylko o polityce. Pleszewianie spotkali się z p... Chocz. Boże Ciało 2022. Uroczysta procesja przeszła ulicami miasta Pleszew/Gołuchów. Klub Małego i Młodego Ratownika działa pełną parą Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera
Na Białołęce kierowca samochodu osobowego uderzył w dziecko, jadące ścieżką rowerową, po czym odjechał z miejsca zdarzenia. Mężczyzna został już zatrzymany. Jak podała policja, miał prawie dwa promile zdarzeniu dowiedział się reporter Tomasz Zieliński. - Do potrącenia dziecka doszło na osiedlu Tarchomin przy skrzyżowaniu Światowida i Milenijnej. Kierowca odjechał z miejsca zdarzenia - poinformował nasz reporter. Zgłoszenie o zdarzeniu policjanci otrzymali o godzinie - Z naszych ustaleń wynika, że na wysokości adresu Milenijna 2 kierowca volvo uderzył w rower, którym po ścieżce rowerowej przemieszczało się dziecko, po czym odjechał z miejsca zdarzenia. Został już zatrzymany. Okazało się, że był nietrzeźwy. Badanie wykazało 1,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Na miejscu są prowadzone czynności policjantów - podała Edyta Adamus z Komendy Stołecznej Policji. Policjantka przekazała, że dziecku nic się nie stało. - Uszkodzony został jedynie rower - dodała. Nasz reporter ustalił, że do zatrzymania kierowcy doszło w nietypowy sposób. - Świadkiem kolizji był kierowca toyoty, zatrzymał się. Natomiast mężczyzna, który potrącił nastoletniego rowerzystę, odjechał, uszkadzając po drodze wspomnianą toyotę. Na miejsce wezwano policję, która dokonała oględzin, rozmawiała z poszkodowanym i świadkami. Nagle okazało się, że prawdopodobny sprawca przejeżdża obok. Zwrócił na to uwagę kierowca toyoty i szybko powiadomił policjantów, którzy zatrzymali volvo - zrelacjonował Tomasz z udziałem pijanego kierującego na BiałołęceAutor:dg/ zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński /
Potrącenie rowerzysty na pasach jest źródłem odpowiedzialności cywilnej i karnej. W niniejszym artykule opiszę to zdarzenie zarówno z perspektywy kierowcy, który chce uchronić się przed odpowiedzialnością, jak i z perspektywy rowerzysty, który szuka sprawiedliwości i wysokiego odszkodowania. Zapraszam do przeczytania poniższego wpisu, nt. „Potrącenie rowerzysty”. Pamiętaj, że jeśli padłeś ofiarą wypadku i szukasz profesjonalnej pomocy, to jestem w stanie Ci pomóc. Jestem adwokatem z bogatym doświadczeniem w sprawach dotyczących wypadków. Udzielam konsultacji online i porad telefonicznych dla klientów z całej Polski. Zapraszam do kontaktu oraz do wizyty na stronach dotyczących moich usług: Adwokat – Prawo Karne Adwokat – Odszkodowania. Potrącenie rowerzysty – główne wnioskiOdpowiedzialność kierowcy za potrącenie rowerzystyOdszkodowanie za potrącenie rowerzysty – odpowiedzialność cywilnaOdpowiedzialność karnaPotrącenie rowerzysty na pasachPotrącenie rowerzysty na chodnikuWysokość odszkodowania za potrącenie rowerzystyŚmiertelne potrącenie rowerzystyCo robić po potrąceniu rowerzysty?Potrzebujesz pomocy adwokata? Byłeś uczestnikiem wypadku? Potrącenie rowerzysty – główne wnioski Jeśli nie masz czasu czytać całego artykułu, w poniższych punktach streściłam najważniejsze wnioski z artykułu: Kierowca ponosi odpowiedzialność za potrącenie rowerzysty zarówno na gruncie prawa karnego, jak i cywilnego. W aspekcie cywilnoprawnym kierowca ponosi odpowiedzialność na zasadzie ryzyka. Potrąconemu rowerzyście przysługuje nie tylko odszkodowanie, ale również zadośćuczynienie za doznaną krzywdę, zwrot kosztów leczenia i rehabilitacji, a w niektórych przypadkach również renta. W niektórych sytuacjach odszkodowanie może zostać obniżone ze względu na stopień przyczynienia się przez rowerzystę do zajścia zdarzenia drogowego. W sytuacji potrącenia rowerzysty należy przede wszystkim sprawdzić, czy nikt nie jest ranny, a następnie zebranie materiału dowodowego. A teraz zapraszam do przeczytania dalszej części artykułu, w której wgłębię się w temat potrącenia rowerzysty. Pamiętaj, że jeśli padłeś ofiarą wypadku i szukasz profesjonalnej pomocy, to jestem w stanie Ci pomóc. Jestem adwokatem z bogatym doświadczeniem w sprawach dotyczących wypadków. Udzielam konsultacji online i porad telefonicznych dla klientów z całej Polski. Zapraszam do kontaktu oraz do wizyty na stronach dotyczących moich usług: Adwokat – Prawo Karne Adwokat – Odszkodowania. Potrącenie rowerzysty Odpowiedzialność kierowcy za potrącenie rowerzysty Zgodnie z obowiązującymi w Polsce przepisami kierowca, który potrąci rowerzystę, może odpowiadać zarówno na płaszczyźnie prawa cywilnego, jak i prawa karnego. Obydwa typy odpowiedzialności zostaną zwięźle omówione poniżej. Odszkodowanie za potrącenie rowerzysty – odpowiedzialność cywilna Jeżeli chodzi o aspekt dotyczący prawa cywilnego, kierowca ponosi odpowiedzialność za potrącenie rowerzysty na zasadzie ryzyka. Oznacza to, że poszkodowany nie musi wykazywać winy sprawcy zdarzenia, aby uzyskać odszkodowanie. Odpowiedzialność kierowcy wynika bowiem z tego, że wykorzystuje on pojazd mechaniczny, poruszany za pomocą siły przyrody (art. 436 KC). Oczywiście nie oznacza to, że kierowca jest zawsze odpowiedzialny, niezależnie od okoliczności wypadku. Kierowca może uwolnić się od odpowiedzialności odszkodowawczej za potrącenie rowerzysty, jeśli wykaże wystąpienie jednej z tzw. przesłanek egzoneracyjnych. Należą do nich: wystąpienie siły wyższej, wyłączna wina rowerzysty, wyłączna wina osoby trzeciej. Ciężar wykazania tego, że miała miejsce przesłanka egzoneracyjna spoczywa na kierowcy, a nie na rowerzyście. Ponadto należy jednak zwrócić uwagę na art. 362 Kodeks cywilnego. Otóż postanowiono w nim, że jeżeli poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody, obowiązek jej naprawienia ulega odpowiedniemu zmniejszeniu stosownie do okoliczności, a zwłaszcza do stopnia winy obu stron. Wynika z niego jednoznacznie, że odszkodowanie za potrącenie rowerzysty może zostać zmniejszone, jeżeli rowerzysta przyczynił się do powstania szkody, np. jego pojazd nie był prawidłowo oświetlony. Odpowiedzialność karna Potrącenie rowerzysty wiąże się również z odpowiedzialnością na gruncie prawa karnego. Kara jaka grozi sprawcy wypadku zależy od wielu okoliczności. Zasadniczo jednak największy wpływ na wymiar kary będą mieć obrażenia, jakich doznał rowerzysta. Tak oto: jeżeli obrażenia poszkodowanego zostaną zakwalifikowane jako naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwający nie dłużej niż 7 dni, wówczas czyn zostanie uznany za wykroczenie (art. 86 Kodeks wykroczeń), jeśli obrażenia okażą się poważniejsze, będzie to przestępstwo skodyfikowane w art. 177 § 1 Kodeksu karnego, które jest zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 3. w najgorszym wypadku, gdy skutkiem zdarzenie jest śmierć albo ciężki uszczerbek na zdrowiu, sprawcy grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. Musisz jednak wiedzieć, że w przypadku odpowiedzialności karnej nie będziemy mieć do czynienia z odpowiedzialnością na zasadzie ryzyka. Tutaj zawsze bierze się pod uwagę stopień winy sprawcy, jego zamiar, a także przede wszystkim – czy doszło do naruszenia przepisów ruchu drogowego. Jeśli nie doszło do ich naruszenia, a kierowcy auta nie można przypisać winy za kolizję, to trudno będzie mu też wymierzyć odpowiedzialność karną. W każdym innym przypadku sytuacja jest o wiele bardziej skomplikowana i zależy od okoliczności konkretnej sprawy. Dlatego należy niezwłocznie skontaktować się z adwokatem. Odpowiedzialność karna za potrącenie Potrącenie rowerzysty na pasach Zgodnie z przepisami, zabronione jest przejeżdżanie na rowerze przez przejście dla pieszych. Jeżeli jednak dojdzie do potrącenia rowerzysty przejeżdżającego przez pasy, sąd będzie musiał dokonać dogłębnej analizy zdarzenia. W takim przypadku istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że nie orzeknie on o winie kierowcy. W najgorszym wypadku sąd może ustalić, że rowerzysta przyczynił się do powstania szkody i tym samym obniżyć wysokość świadczenia. Oczywiście wiele też zależy od zachowania samego kierowcy: czy był trzeźwy, czy jechał przepisowo, czy wezwał pomoc po wypadku, itd. Optyka zmienia się jednak, jeśli rowerzysta przejeżdżał przez pasy na ścieżce rowerowej. Wówczas to on ma pierwszeństwo i odpowiedzialność (cywilna i karna) za potrącenie rowerzysty spoczywa na kierowcy pojazdu. W takim przypadku mamy do czynienia z podobną sytuacją, jak przy potrąceniu pieszego na pasach. Pisałam już o tym w artykule „Skutki prawne potrącenia na pasach”. Potrącenie rowerzysty na chodniku Zasadniczo jazda rowerem po chodniku jest niedozwolona. Istnieją jednak od tej reguły następujące odstępstwa: rowerzysta opiekuje się dzieckiem do 10 roku życia, które również jedzie na rowerze, szerokość chodnika wzdłuż drogi, na której dozwolona jest prędkość większa niż 50 km/h, wynosi co najmniej 2 metry i nie ma wyznaczonej ścieżki rowerowej, warunki pogodowe zagrażają bezpieczeństwu rowerzysty na jezdni. Kto ponosi winę za taką sytuację: kierowca czy rowerzysta? Wszystko zależy od tego, czy kierowca miał prawo poruszać się na przestrzeni obejmującej chodnik. Co do zasady, kierowca samochodu także nie ma prawa poruszać się chodnikiem. Od strony prawno-karnej sytuacja więc będzie symetryczna. Od strony odszkodowawczej, w trudniejszej sytuacji będzie kierowca samochodu. Jak już wskazano, odpowiada on bowiem na zasadzie ryzyka, a więc niezależnie od tego czy można przypisać mu winę za zdarzenie. Natomiast rowerzysta będzie ponosił odpowiedzialność, jeśli będzie można przypisać mu winę. Wysokość odszkodowania za potrącenie rowerzysty Kwestia dotycząca wysokości odszkodowania za potrącenie rowerzysty jest bardzo złożona. Otóż wysokość świadczenia uzależniona jest przede wszystkim od rodzaju urazów odniesionych przez poszkodowanego, a także szkód materialnych, jakie były wynikiem zdarzenia. Niemniej można założyć, że odszkodowanie za potrącenie rowerzysty to najczęściej kilka lub kilkanaście tysięcy złotych. Oczywiście w przypadku naprawdę poważnych urazów (oszpecenie, niepełnosprawność, niezdolność do wykonywania pracy, trwałe kalectwo) bądź śmierci poszkodowanego, kwota może być znacznie wyższa. W takim wypadku odszkodowanie nierzadko liczone jest w setkach tysięcy złotych. Wysokość odszkodowania za potrącenie rowerzysty Śmiertelne potrącenie rowerzysty Jak już zostało wcześniej powiedziane, jeżeli w wyniku potrącenia rowerzysty doszło do jego śmierci, sprawcy grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. Odpowiedzialność na gruncie prawa karnego nie wyklucza jednak odpowiedzialności cywilnoprawnej. Oznacza to, że rodzina poszkodowanego może domagać się odszkodowania za śmierć bliskiego w wyniku potrącenia. W przypadku śmiertelnego potrącenia rowerzysty należy niezwłocznie skontaktować się z adwokatem. To zdarzenie, które najczęściej dotyka zarówno rodzinę ofiary, jak i sprawcę i jego rodzinę. Sprawcami takich wypadków zwykle nie są zawodowi przestępcy, lecz normalni ludzie, którym zdarzyło się nie zachować odpowiedniej ostrożności na drodze. Niestety, ale taki wypadek może przytrafić się każdemu kierowcy. Co robić po potrąceniu rowerzysty? Istnieje kilka podstawowych zasad, jakimi powinni kierować się uczestnicy wypadku z udziałem rowerzysty. Oto najważniejsze z nich: Jeżeli dojdzie do kolizji z rowerzystą, należy w pierwszej kolejności sprawdzić, czy nikomu nic się nie stało. Jeśli rowerzysta doznał obrażeń, należy udzielić mu pierwszej pomocy i wezwać pogotowie ratunkowe. Następnie warto ustalić dane osobowe uczestników wypadku. Kolejnym krokiem jest zebranie materiału dowodowego (o ile to możliwe). Niezwykle przydatne będą wszelkiego rodzaju dowody, na przykład nagranie z wideorejestratora, czy też zeznania świadków. Warto wykonać też dokumentację fotograficzną z miejsca zdarzenia. Przydatna może okazać się również notatka policyjna. Dowód może także stanowić mandat karny nałożony na któregoś z uczestników. Czy wzywać Policję? Tak, w razie wątpliwości warto wezwać patrol Policji. Pomoże on ustalić co się stało i kto ponosi za to winę. Kierowca samochodu nie powinien zbiegać z miejsca wypadku. To niemal zawsze prowadzi do pogorszenia jego sytuacji przed sądem. Wreszcie, należy skontaktować się z adwokatem lub radcą prawnym. Ich pomoc, świadczona już od wstępnego etapu postępowania, może okazać się nieoceniona dla każdej ze stron kolizji. co robić? Potrzebujesz pomocy adwokata? Byłeś uczestnikiem wypadku? Jeśli chciałbyś skorzystać z mojej pomocy, zapraszam do kontaktu. Działam na terenie takich miast jak: Poznań, Luboń, Gniezno, Śrem, Środa Wielkopolska, Grodzisk Wielkopolski, Swarzędz, Leszno, Piła, Kościan, Jarocin, Września oraz Wolsztyn. Posiadam także oddział w Świeciu, pracując w takich miejscowościach jak Grudziądz, Chełmno i Tuchola. W trudnych sprawach działam w CAŁEJ POLSCE! Udzielam także konsultacji telefonicznych oraz konsultacji online. Pamiętaj, że roszczenia zw. z potrąceniem rowerzysty to poważna sprawa, dlatego warto skorzystać z pomocy adwokata lub radcy prawnego. Masz pytania? Napisz! Zadzwoń! Adwokat Marlena Słupińska-Strysik e-mail: biuro@ tel. 61 646 00 40 tel. 68 419 00 45 tel. 52 511 00 65 Komentarze:
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż kontoNie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.Podaj powód zgłoszeniaSpamWulgaryzmyRażąca zawartośćPropagowanie nienawiściFałszywa informacjaNieautoryzowana reklamaInny 08:20:47 W dniu o 16:25, kierowca napisał: Palanty wyjezdzaja niepatrza a szczegulnie ci co wyjezdzaja z chrobrego i z piastowskiej skrecaja w chrobrego od strony branickiego tam trzeba uwazac I tak wszędzie robią. 19:42:44 W dniu o 10:34, Kasia napisał: Podpisuję sie pod tym obiema rękami!!!Dołączam się :)ppodwójny 10:03:43Codziennie , jako kierowca, korzystam z tego wyjazdu. Widuję różne sytuacje. Wyjazd wymaga od kierowcy chwili zatrzymania, rozejrzenia się czy na ścieżce nie trenuje brat Majki - zamiast zakładanych 20 nie jedzie 45 km/godz. Znajomy po czołówce - ledwo go wycięli z kupy blachy- jeszcze próbował się tłumaczyć, że gdyby ten z naprzeciwka nie jechał 150 - zdążyłby wyprzedzić .Korzystam też kilka razy w tygodniu ze ścieżki wzdłuż Piastowskiej. I jestem jeszcze bardziej czujny. Oprócz mięśni nóg i pleców - uruchamiam też mięśnie szyi. Niewiele mnie to kosztuje. Mógłbym co prawda "zap..... jak lurk..... , zap.... jak najbardziej z przepisami." I obudzić się, albo i nie, w szpitalu z przeświadczeniem ,że miałem rację , że to inni są idiotami, że nie znają lub ignorują 12:34:13 W dniu o 08:55, potrzebujęurlopu napisał: "Dajcie spokój, rowerzyści jak już mają ścieżki to nie patrzą na nic tylko grzeją ile sił w nogach, nawet się nie rozejrzą bo przecież to oni mają pierwszeństwo.... U mnie na osiedlu jest taki sam wyjazd, przecina ścieżkę rowerową to masakra jest. Jadą na rowerach i nic ich nie interesuje bo przecież rowerem można wszystko... Beznadzieja. Zapominają że przecinają drogi po których poruszają się samochody z którymi zawsze spotkanie skończy się przykro dla rowerzysty." święta prawda. Dziękuję człowieku że jesteś na sie pod tym obiema rękami!!! 00:14:29Jak karę dla kobitki, zaproponowałbym aby pojeździła sobie trochę ścieżkami rowerowymi i popatrzyła jak to wszysko wygląda z perspektywy roweru. Najlepsi kierowcy którzy najbardziej szanują rowerzystów to tacy którzy sami często jeżdż na rowerach :). Jako samochodziarz i rowerzysta, zawsze szanuję prawa rowerzysty kierując autem. 18:25:20Palanty wyjezdzaja niepatrza a szczegulnie ci co wyjezdzaja z chrobrego i z piastowskiej skrecaja w chrobrego od strony branickiego tam trzeba 14:35:14 W dniu o 12:12, Gość napisał: Brawo!Ktoś oczywiście zapomniał budując ścieżkę oczywistości czyli oznaczenia na ulicy wyjazdowej. Od lat 'czekaliśmy' na wypadek i mamy jestem opinii policji i zakwalifikowania tego zdarzenia. Pokaż mi tam jezdnię. Patrzę na zdjęcie i widzę: wyjazd ze strefy zamieszkania, czerwony chodnik (na którym też ktoś pewnie zapomniał namalować zebrę ;D ), asfaltową drogę dla rowerów i czerwoną kostką oznaczony wyjazd z osiedla dla włączających się do ruchu na Piastowskiej, lub z niej zjeżdżających. Jeśli już ktoś ma fetysz na punkcie nadmiarowego oznakowania, to powinien na asfaltowej drodze dla rowerów oznaczyć przejazd samochodowy, problem w tym, że czegoś takiego rozporządzenie o znakach drogowych nie 14:27:37 W dniu o 10:33, stefan napisał: Tam gdzie nastąpiło potrącenie jest wyjazd, a nie ścieżka. Inaczej by namalowali przerywane linie jak tutaj: dla pieszych również tam nie ma, bo pasów nie namalowali. Jest wiele uliczek dochodzących do Lipowej i zawsze się zastanawiałem dla czego kierowcy nigdy tam po prostu po chamsku nie przepuszczają pieszych, teraz już wiem że dla tego że nie ma tam namalowanych okazuje że w Białymstoku kierowcy mają duże problemy z brakiem linii, już choćby na przykładzie strefy parkowania, bez namalowanych linii nie potrafią 14:18:12 W dniu o 10:33, stefan napisał: Tam gdzie nastąpiło potrącenie jest wyjazd, a nie ścieżka. Inaczej by namalowali przerywane linie jak tutaj: to wyjazd, jednak wyjazd to nie przejazd, tym bardziej rowerowy. To co pokazałeś, to przejazd rowerowy wyznaczany na jezdni, lub torowisku znakiem poziomym P-11 (przerywana linia). Znak P-11 nie służy do oznaczania DDR na chodniku. Jeśli, jak twierdzisz, na tym wyjeździe nie ma drogi dla rowerów, to pokaż mi gdzie stoi znak o tym mówiący (p-13a) - taki jak na zdjęciu:Nie ma znaku P-13a? To znaczy, że ścieżka jest 14:12:49 W dniu o 10:33, stefan napisał: Tam gdzie nastąpiło potrącenie jest wyjazd, a nie ścieżka. Inaczej by namalowali przerywane linie jak tutaj: oczywiście zapomniał budując ścieżkę oczywistości czyli oznaczenia na ulicy wyjazdowej. Od lat 'czekaliśmy' na wypadek i mamy jestem opinii policji i zakwalifikowania tego zdarzenia. 12:33:53Tam gdzie nastąpiło potrącenie jest wyjazd, a nie ścieżka. Inaczej by namalowali przerywane linie jak tutaj: 12:04:59 W dniu o 09:50, Typ napisał: No nie wiem jak tam niema ścieżki to rowerzysta powinien poruszać się po uliyTrzeba być i to od kilku pokoleń żeby widząc zdjęcie ze ścieżką pisać takie wiem, jesteś kierowcą po 11:59:06 W dniu o 23:41, looki napisał: Szofer równie dobrze możemy znieść pierwszeństwo na przejściach dla pieszych. A tak na poważnie to kierowcy w Polsce są leniwi i oporni na to, że przepisy nie są tworzone tylko dla nich. Nie jesteście zwolnieni z myślenia i odpowiedzialności. Każdy z kierowców powinien przymusowo tydzień jeździć rowerem i nagle się okaże, że szyja jest wyposażona w mięśnie pozwalające na obrót głowy by upewnić się z ktoś jest z boku...Jeżdżę rowerem i samochodem i z całą pewnością mogę stwierdzić, że rowerzystom włącza się nieśmiertelność jak są na ścieżce (pomijam, że często jeżdżą ulicą, wzdłuż której biegnie ścieżka ale co tam asfalt lepszy).Zrozumcie, że kierowca ma ograniczone pole widzenia (niektórzy dodatkowo myślenie i ruchy) a w końcu o czyj tyłek chodzi?Jeżdżąc rowerem wychodzę z założenia, że tak długo jak nie chcę z tyłka mieć garażu to UWAŻAM i tyle...Natomiast kierowcy i ich chamstwo to już inna bajka..długa:) 11:50:11 No nie wiem jak tam niema ścieżki to rowerzysta powinien poruszać się po uliy 11:48:14 W dniu o 09:20, zenon napisał: Wyjeżdżający z posesji jest pojazdem włączającym się do ruchu i ma obowiązek ustąpienia pierwszeństwo wszystkim uczestnikom ruchu znajdującym się na drodze, z pieszymi i rowerzystami włącznie. Proponuję powtórkę w Prawa o Ruchu Drogowym.
13 września po godzinie 18 na oznakowanej ścieżce rowerowej na rondzie Cassino (Jana Pawla II – Dmowskiego – Roweckiego) doszło do potrącenia rowerzysty. Kierująca samochodem Hyundai nie zauważyła rowerzysty, który wyjechał zza pojazdu stojącego po jej prawej stronie i doszło do potrącenia. W miejscu zdarzenia zatrzymał się i zabezpieczył zdarzenie patrol tyskiej Straży Miejskiej. Na miejsce wezwany został ZRM i patrole Policji. Młody mężczyzna z urazem nogi został zabrany do szpitala na dokładne badania. Kierujący byli trzeźwi. Policjanci WRD KMP Tychy prowadzą dalsze czynności w tej sprawie. Źródło:
potrącenie rowerzysty na ścieżce rowerowej